Właśnie się dowiedziałem o jego śmierci. Wspaniały aktor którego zawsze będę kojarzył ze "Szczękami", "Maratończykiem", "Cohenem i Tatem", "Błękitnym Gromem", serialem "Seaquest", "Odyseją Kosmiczną 2010".
Spoczywaj w pokoju :(
Ja najchętniej wracam do Odysei 2010, lubię ten film, to taka sztandarowa pozytywna hard SF, bez udziwnień z olbrzymią dbałością o szczegóły i realizmem fizycznym.
Moja ulubiona rola to pan Cohen z thrillera "Cohen ahd Tate". Świetny aktor. Wieczny odpoczynek...
Szkoda! Wielka szkoda! Ale ważne, że dożył dosyć sędziwego wieku, jakby nie patrzeć 75 lat to nie tak mało. Zawsze będę go kojarzył gł. z roli szeryfa Brody`ego ze "Szczęk". Ale miał i inne filmy: "Maratończyk", 2010-Odyseja kosmiczna", "Francuski łącznik" czy taki "Krwawy Romeo". Świetny aktor, często grał ostatnio role drugoplanowe, ale zawsze po mistrzowsku.